Wczoraj dokonaliśmy z Mateuszem niezłego wyczynu – w 12 godzin ciurkiem przeszliśmy na split-screenie całą kampanię pierwszego Army of Two. Całkiem niezła sprawa – gra się co prawda trochę zestarzała, ale nadal jest miodna. Dla mnie osobiście 8.
Wczoraj dokonaliśmy z Mateuszem niezłego wyczynu – w 12 godzin ciurkiem przeszliśmy na split-screenie całą kampanię pierwszego Army of Two. Całkiem niezła sprawa – gra się co prawda trochę zestarzała, ale nadal jest miodna. Dla mnie osobiście 8.